Jak pachnie Ikea? Przekonamy się w 2019 roku

Jak pachnie Ikea? Przekonamy się w 2019 roku
Ikea nawiązała współpracę z Benem Gorhamem, założycielem szwedzkiej marki perfumeryjnej Byredo. Namacalne wyniki zapachowej kolaboracji będzie można odkryć już za 2 lata. Sama marka jest dosyć tajemnicza, jeśli chodzi o wyjawianie szczegółów. Obie firmy stworzą kolekcję czegoś. Czego? Tego nikt nie zdradza. Na pewno będzie pachniało. Zapachy są wszędzie. Jednak rzadko myślimy o nich w kontekście estetyki i designu. Ikea i Gorham chcą otworzyć konsumentów na nowe sposoby eksponowania zapachów w domowych wnętrzach. Wiem, że większość ludzi ma skojarzenia z wizytami w domu babci – może chodzić o jej perfumy, kwiaty albo o jej gotowanie. Zapach jest bardzo istotną częścią domu, gdyż tworzy poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Rzadko się o tym mówi. Nasz projekt to wymusza – zachęcamy ludzi do myślenia o zapachu – wyjaśnia Gorham. Gorham założył szwedzki dom perfumiarski 10 lat temu po przypadkowym spotkaniu z perfumiarzem. Byłem zafascynowany możliwościami, jakie daje zapach. Poprosiłem tę osobę, by przetłumaczyła moje wspomnienia na różne zapachy. To moje nowe zainteresowanie zaczęło się przeradzać w obsesję. Ikea i Gorham chcą otworzyć ludzi na zapachy w kategorii czegoś bardzo ekscytującego. Czegoś, co komunikuje emocje i opowiada historie o ludziach, kulturze i wzornictwie. W co może się zamienić kolaboracja obu marek? Sama Ikea podpowiada, że może to być aromatyczny powiew zapachu dobrze znanych szwedzkich bułeczek cynamonowych.

Napisz komentarz