Podekscytowanie narasta za każdym razem, gdy do kin ma wejść nowa odsłona Avengers – komiksowych superbohaterów walczących z największymi złoczyńcami świata. Pewna amerykańska firma ma nadzieję, że fani serii marzą również o tym, by pachnieć jak ich filmowi idole.
Producent perfum, który ma już na swoim koncie zapachy na bazie „Gwiezdnych wojen” i „Star Treka”, sprzedaje wody kolońskie będące wariacją na temat marvelowskich bohaterów. Możesz pachnieć jak Thor, Hulk, Kapitan Ameryka bądź jak inny członek paczki superbohaterów. Pytanie tylko: po co?
Dyrektor generalny firmy, Andrew Levine, założył ją, opierając się na założeniu, że ludzie pragną pachnieć jak ich idole filmowi. Bo przecież oferuje im się koszulki i inne gadżety. Levine postawił na coś, co można na siebie włożyć, ale tego nie widać.
Teraz sprawa następująca – trzeba rozgryźć, jaki bukiet zapachów roztaczają wokół siebie Avengersi. Levin doszedł i do tego. Wystarczy „przyrządzić” zapach, który będzie esencją każdego charakteru.
Zapach Kapitana Ameryki
Woda kolońska Kapitana Ameryki zwie się
Patriot. Jak pachnie jego arogancja? Są to świeże nuty limonki i białego pieprzu, z dodatkiem suchego drewna dębowego, sandałowca i tequili.
Pachnieć jak Hulk
Zapach Hulka nosi nazwę
Smash! Wszak chodzi o utratę kontroli nad sobą. A ta pachnie drzewami i wodą w towarzystwie yuzu, bergamotki, estragonu. Nieoczekiwanie do tej kompozycji włączają się nuty lilii wodnej, piżma, cedru, gałki muszkatołowej i wetiwerii pachnącej.
Thor – jedyny godny
Thor – jedyny wśród tego grona, który pachnie godnie.
Worthy, bo tak się nazywa ta woda kolońska. Bogowie najwyraźniej wydzielają zapach drzew cytrusowych, bergamotki, mrożonego imbiru, trawy pszenicznej i grejpfruta.