Biznes i zapach. Ranga zapachu w ustalaniu strategii marketingowej wzrasta. Zapach docenili już sprzedawcy, wystawcy, właściciele hoteli, siłowni, zarządcy lotnisk, dworców, szpitali. Jak się okazuje, zapach nie tylko napędza sprzedaż, ale pomaga też w negocjacjach i w zdobywaniu potencjalnych kontrahentów.
Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego kawiarnie i cukiernie niemal zawsze są przepełnione? Co tych ludzi tam przyciąga? Przyciągają ich pachnące kawą wnętrza. A dlaczego zatrzymujemy się przy stoiskach ze świeżym pieczywem, mimo że robiliśmy już zakupy? I dlaczego zaglądamy do drogich perfumerii, wiedząc, że i tak nie mamy zamiaru niczego tam kupić?
To tylko nieliczne przykłady na to,
jakim atrakcyjnym i produktywnym narzędziem marketingowym jest zapach.
Rozpylanie zapachu w firmowych pomieszczeniach
Co daje aromatyzowanie pomieszczeń? Zapach pomaga odnieść sukces w negocjacjach. Szanse na podpisanie lukratywnego kontraktu rosną. Za pomocą zapachów podświadomie wpływa się na nastawienie klientów. Wprawia się ich w wir pozytywnych odczuć.
Zapachem kształtuje się obraz luksusu i doskonałości. Obraz, który na długo pozostaje w pamięci. Wielkie firmy, korporacje, ale też coraz więcej tych średniego szczebla uznają korzyści płynące z aromaterapii. Zapachem poprawiają wydajność pracowników, ich koncentrację i redukują stres.
Przemyślany dobór zapachu
Obmyśliłeś ogólną koncepcję firmy, biznesu, wydarzenia. Jednak szukasz czegoś, co zakończy projekt przysłowiową kropką na i. Wizerunek może dopełnić odpowiednio dobrany zapach. Co znaczy odpowiednio dobrany? Zgodny z całokształtem założenia.
Spójny i odpowiadający programowi i wartościom przedsięwzięcia. Nawiązujący do estetyki wnętrza i innych wizualnych bodźców. Dlaczego to jest tak ważne? Jeśli połączysz błękitne wnętrza z zapachem pomarańczy, nastąpi zgrzyt. Spowolnisz przetwarzanie informacji i wykreujesz błędne skojarzenia.
Jaki cel, taki zapach
Aromamarketing propaguje się w centrach handlowych, salonach odnowy biologicznej czy hotelach. Tam na pewno bywałeś i na pewno dotknął Cię powiew miłego zapachu. Zmysł powonienia docenia się już w wielkich przedsiębiorstwach i małych firmach.
Dobór zapachu uzależniony jest od tego, jakie emocje chce się poruszyć i jaki cel osiągnąć. Prosty przykład: na święta Bożego Narodzenia w galeriach handlowych roztacza się zapach cynamonu, byś od razu poczuł świąteczną i rodzinną atmosferę. Z kolei w biurach dla rozruszania niemrawych pracowników rozpyla się cytrusowe aromaty, a ich koncentrację poprawia się miętowymi kompozycjami.
Zapach i negocjacje
Woń kawy dobrze sprawdza się w biurach kredytowych, pożyczkowych czy podatkowych.
Podczas negocjacji pożądane efekty uzyskuje się dzięki zapachowi lawendy. Ten aromat pomaga podejmować rozsądne decyzje i utrzymuje spotkanie na przyjaznym, spokojnym poziomie. Przy omawianiu strategii pomocne będą zapachy energizujące, pobudzające i wzmacniające koncentrację i skupienie.